Nie ma to jak dobry drink
w piątkowe popołudnie. Razem z moimi znajomymi z pracy postanowiliśmy się wczoraj
wybrać do Dirty Martini, w samym sercu
Mayfair. Byłam juz w tym samym barze, ale na Covent Garden i muszę powiedzieć,
ze ten na Mayfair przypadł mi dużo bardziej do gustu. Przede wszystkim jest
dużo większy i nikt nie depcze sobie po stopach. Jest też wydzielone miejsce do
tańczenia a muzyka naprawdę porywa na parkiet.
„Dirty Martini” zachęca
świetną ofertą Happy Hour. Od godziny 16:00 do 20:00 wszystkie martinis
sprzedawane są za polowę ceny. Czyli zamiast standardowych £8
zapłacimy tylko £4!
Moim ulubionym drinkiem
jest Spiced Apple Martini,
“
Mam nadzieję, że uda Wam
się tam wybrać w najbliższym czasie. Gorąco polecam.
No comments:
Post a Comment